Dzisiaj mamy dla Was wpis z praktycznymi radami.
Jak zbudować swój produkt od podstaw?
Przeczytajcie.
IDEA
Na początku jest pomysł, który wydaje Ci się unikalny i potrzebny innym.
Jak spytasz na grupach startupowych, ile on może być wart, to pewnie dostaniesz odpowiedź “zero” lub w najlepszym wypadku “1 zł + VAT”. Sama idea się nie obroni. Musisz sięgnąć dalej, a najlepiej zacząć od badania rynku i potrzeb potencjalnych klientów.
BADANIE RYNKU
To drugi krok, jaki powinieneś postawić by sprawdzić, jak Twój pomysł może wpłynąć na obecną rzeczywistość.
Tworząc UchFit konsultowałem się przede wszystkim z ludźmi z branży, do której kierowałem swój projekt. W moim przypadku skorzystałem z pomocy mentorów biznesu i właścicieli firm dystrybuujących sprzęt sportowy. Ich wiedza to lata doświadczeń, wizyty na międzynarodowych targach oraz znakomita znajomość trendów i nowości. To właśnie oni pierwsi potwierdzili innowacyjność oraz możliwości naszego produktu.
Idąc tym tropem, spędziłem godziny, przeglądając branżowe strony internetowe i wpisując w wyszukiwarce odpowiednie hasła. Widziałem pewne produkty, które po części rozwiązywały problem, z którym się mierzyłem – uniwersalny, wielofunkcyjny, magnetyczny uchwyt, ale nadal nie były one tym co chciałem stworzyć.
Podobnie jest z każdym innym pomysłem. Musisz wpierw sprawdzić, czy Twoja idea ma już swoje zastosowanie, jak jest rozwiązana lub czy będziesz konkurował na rynku z analogicznymi projektami. Im głębiej sięgniesz, im dalej poszukasz, tym więcej się dowiesz i będziesz mógł podjąć decyzję, czy iść dalej.
TWORZENIE MVP
Jeśli Twoje badania rynku i potrzeb wykazały, że jest nisza, w której Twój projekt może znaleźć zastosowanie a jego rozwój może przyczynić się do polepszenia teraźniejszości, zacznij działać!
Przecież w sumie o to chodzi. Chcemy dać światu coś, na co czekał lub coś, co sprawi, że ludzie inaczej zaczną żyć.
Twórcy startupów, prócz sławy i pieniędzy liczą na to, że zapiszą się kartach historii jako wizjonerzy i kreatorzy rzeczywistości. I nie trzeba się tego wstydzić, czy bać. Przekuwanie idei w namacalną rzecz, która potrafi przekonać do siebie innych, jest wspaniałą przygodą i możliwością na zaistnienie we współczesnym świecie.
Jednak, by to się ziściło, należy stworzyć prototyp, który będziesz mógł przetestować i pokazać światu. Tak właśnie rodzi się MVP czyli Minimum Viable Product. Twój pierwszy, działający nawet w minimalnym zakresie, model Twojej idei.
TESTY
Zazwyczaj pierwszym testerem MVP będziesz Ty, lub członkowie Twojego zespołu. Przyczyna jest stosunkowo prosta. Wiecie jak ma wyglądać produkt lub usługa i wiecie, czego oczekujecie.
W przypadku naszego UchFit to właśnie ja, jako stały bywalec siłowni, udałem się z “nim” na trening. Szybko okazało się, że moje założenia odnośnie samego produktu były dobrze postawione.To, było to czego szukałem. Ale to nie ja mam być klientem. Mogłem jedynie sprawdzić jego niezawodność i przydatność. Nastał więc czas, by oddać MVP grupie docelowej lub osobom, które mogą pomóc rzetelnie ocenić, zarówno mocne, jak i słabe strony prototypu.
W moim przypadku UchFit trafił do rąk trenerów personalnych oraz znajomych, którzy ćwiczą regularnie. To od nich dostałem pierwsze recenzje i wiedziałem co należy poprawić, a co już spełnia swoje cele użytkowe.
Nie należy bać się tej konfrontacji. Na tym etapie możesz zmienić kierunek rozwoju swojego produktu lub eksperymentować z nowymi rozwiązaniami.
Stworzysz dzięki temu najlepszy MVP, z którym dalej ruszysz w świat.
Jednak “przed wyruszeniem w drogę, należy zebrać drużynę” – cytując jeden z bardziej znanych fragmentów tłumaczenia gry cRPG “Baldurs Gate”.
W budowaniu startupu trzeba mieć wiele pokory. Do swoich umiejętności, do pomysłu ale i co ważniejsze, trzeba z pokorą przyjąć opinie i rady innych osób, a w szczególności naszych potencjalnych klientów. To oni obiektywniej potrafią spojrzeć na Twoje dzieło. Pokora jednak nie oznacza bezkrytycznego przyjmowania wszystkiego na siebie. To raczej parasol, na który łapiesz cały deszcz jaki spada, a przy okazji pozostawi Cię suchym. Słuchając i ucząc się jesteś w stanie swoją postawą pokazać, że warto z Tobą pracować.
Nasz zespół to teraz trzy osoby.
Urszula i Tadeusz są małżeństwem i świetnie radzą sobie w branży reklamowej, prowadząc własną firmę. Kiedy Ula dostała do testów UchFit, od razu stwierdziła, że chce być częścią projektu. Posiadając kompetencje oraz doświadczenie wnieśli do firmy nie tylko nowe umiejętności, ale przede wszystkim dali solidny fundament nowej spółce.
Odpowiedni ludzie to oparcie, nowe spojrzenie oraz pomoc. Pamiętaj o tym i doceniaj ich. Dobieraj współpracowników, jakbyś tworzył drużynę w grze RPG. Niech każdy ma swoją specjalizację, swoje mocne strony oraz historię. Korzystaj z tego każdego dnia, podczas każdego wyzwani,a jakie stawia twardy, realny rynek. Buduj zaufanie i wspólną odpowiedzialność.
POWODZENIA!